Policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o podpalenie zabytkowej kaplicy prawosławnej w Knorydach. Wśród nich jest 18-letni mieszkaniec Bociek. Chodzi o pożar, który wybuchł blisko 1,5 roku temu.
„Podejrzani mężczyźni usłyszeli w miniony czwartek zarzuty zniszczenia mienia. Jeden z podejrzanych wyjaśnił, że okradli znajdującą się w kaplicy skrzynkę na datki, a następnie podpalili obiekt, aby zatrzeć ślady kradzieży” – poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Bielsku Podlaskim.
„Wobec 18-letniego mieszkańca Bociek zastosowano dozór policji. Drugi z zatrzymanych, 20-letni mieszkaniec powiatu siemiatyckiego, decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie” – podała policja.
Zabytkowa kapliczka spłonęła na przełomie lipca i sierpnia 2016 roku. Straty zostały wycenione na 100 tysięcy złotych.
fot. bielsk-podlaski.policja.gov.pl
