Radni gminy Boćki zebrali się w czwartek 13 października na kolejnej sesji. Przebieg obrad można śledzić w transmisji udostępnionej przez gminę:

Plan obrad:

  1. Otwarcie XXIX Sesji Rady Gminy i stwierdzenie prawomocności obrad,
  2. Przedstawienie i przyjęcie porządku obrad,
  3. Przyjęcie protokołu z XXVIII Sesji Rady Gminy,
  4. Podjęcie uchwały w sprawie zmian w budżecie gminy na rok 2022,
  5. Podjęcie uchwały w sprawie określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości,
  6. Informacja Wójta Gminy z realizacji uchwał i działalności w okresie międzysesyjnym,
  7. Interpelacje i zapytania radnych,
  8. Sprawy różne, wolne wnioski,
  9. Zamknięcie obrad sesji

Projekty uchwał będących przedmiotem obrad można sprawdzić w BIP klikając tu >

33 KOMENTARZE

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Jeżeli którykolwiek z wpisów łamie dobre obyczaje, poinformuj o tym na kontakt@bocki.org

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  1. Ile pieniędzy traci rocznie każdy mieszkaniec gminy Boćki na dojazdy do pracy do Bielska? Około 7000zł. A ile zarabia się w Bielsku? Jakieś 3500zł. Czyli dwa miesiące w roku pracujemy na paliwo. Ponad dwadzieścia lat władza ta sama. 7000zł razy 20 lat = 140 tys. zł. Dalej głosujcie na nich a pracy w Boćkach nie będzie. Przez tę nieudolną władzę tracicie pieniądze. Operatywny wójt już dawno sprowadziłby inwestycje.

  2. pa ty chcesz zeby kupic zamiatarke jak tu nic nie wolno kupowac bo dla KLUBU DLA BOCIEK NIC NIEJEST POTRZEBNE zamiast im podnosic diete po szescet zloty to mozna by bylo zatrudnicz czlowieka do pracy a oni mordy dra ze wszystko nie dobrze a co oni zrobili przez swoja kadencje niech sie pochwala

    • Śmieszku, udowodnienie, że nie piszesz prawdy lub manipulujesz jest łatwiejsze niż zabranie dziecku cukierka.

      Nic nie wolno kupować? Przecież w przypadku przyczepy to radni klubu dla Bociek sugerowali, żeby kupić większa przyczepę – żeby był efektywnie wykorzystywany ciągnik. Na ostatniej sesji nawet padła propozycja rozważenia zakupu wysięgnika do zawieszania i zdejmowania flag – kto poruszył tę kwestię? Radni opozycjni.

      Podnoszenie diety -> na ostatniej sesji w 2021 roku było głosowanie na ten temat. 14 radnych głosowało za. Nikt nie był przeciwko. I powiedz mi drogi śmieszku – ile kasy Gmina marnuje na radnych opozycyjnych, a ile na radnych z grupy trzymającej władze? Co zrobili radni opozycyjni? Na każdej sesji są aktywni. Może według Ciebie powinni siedzieć cicho, tak jak większość pozostałych radnych. Powiedz proszę co zrobiło tak na oko 8 z 10 czy tam 11 radnych „należących” do Pani Wójt. Czy odezwali się kiedykolwiek podczas dyskusji? Czy tylko głosowali jak im ktoś kazał? Przychodzą na sesje czy komisje. Popierdzą w stołek, słowem się nie odezwą i kasa wpada. To chyba właśnie lepiej, żeby radny był aktywny i punktował nieprawidłowości w funkcjonowaniu Gminy lub zadawał pytania, na które włodarze muszą odpowiedzieć.

      Ale wiem, że do Ciebie to nie trafi. Hejtuj, ale rób to MERYTORYCZNIE. Bo na każdy taki głupi wpis będzie moja kontra. I wiesz co? jeszcze nikt nie był wstanie mnie wypunktować tak jak ja Ciebie 🙂

  3. Wiceprzewodniczący bardzo ładnie docenił pracę strażaków – chyba nikt nie ma do nich żadnych zarzutów – i od razu wystawił się na kontrę mieszkańca (byłego radnego) -> skoro wszyscy doceniają strażaków, to dlaczego w dalszym ciągu nie była podjęta kwestia ich podwyżek. Tylko jest stwierdzenie, że w późniejszym czasie temat zostanie przedyskutowany.

  4. Co wy te Dożynki przeżywacie?? Nie ma w gminie ważniejszych spraw? Drogi uje..ane aż niebezpiecznie jeździć. Może lepiej kupić zamiatarkę a nie rebak.

    • Są w Gminie ważniejsze sprawy – ale nikt ze strony rządzących nie chce ich podejmować. Radni może i by chcieli, ale przecież nie oni decydują jak zagłosują. Niemalże jak w sejmie – dyscyplina partyjnego głosowania i jak się wyłamiesz, to już nie jesteś lubiany.

      Opozycja natomiast drąży temat dożynek, żeby jak najbardziej uzmysłowić mieszkańcom, że Gminą nie rządzi Pani Wójt, a były Wójt. Czy coś się zmieni jak w następnych wyborach zostanie zmieniony Wójt i stanowisko to zajmie obecny wiceprzewodniczący? Raczej nie – może będzie częściej od obecnej Pani Wójt w urzędzie 🙂

  5. Dyrektor GOK-u przyznaje się do błędów, które podobno nie były popełnione z premedytacją, ale na krytykę nie jest zbyt dobrze nastawiony, bo niemalże mówi o gotowości do rzuceniu papierami, jak ludziom nie pasuje jego praca. Jego występ bardzo pozytywny, z uśmiechem i od razu jakoś lepiej odbierane są te wzajemne „prowokacje”. Nie zgodzę się jednak ze stwierdzeniem dyrektora GOK-u, że przecież ktoś mógł mu zwrócić uwagę wcześniej, a nie na sesji -> mógł, ale nie musiał. Rozumiem to tak -> popełniłem błąd, ale po co wyciągacie to na sesję? No chyba po to są sesje, żeby mieszkańcy wiedzieli co się dzieje na terenie Gminy. Także o popełnianych błędach – ale i tak brawa dla dyrektora, że jest gotowy przyznać się do błędów. Oby wyciągnął z nich wnioski.

    • To jakaś paranoja, gość skończył studia aktorskie. Reżyseruje, gra minutowki w filmach. A w Boćkach ma wieszać flagi. A Genek a Klaj a jeszcze kilku? Takimi sprawami zajmował się inżynier, teraz za leniwy?

    • Mi to pachnie takim wiecie, „bo on nietutejszy”. A my nie lubimy, gdy się obcy panoszą.. I stąd wiecznie jakieś zaczepki. Ale jak pan dyr mówił dobrych rzeczy nie widzą, tylko gdy się nogą powinie.

    • Może grać nawet w Grze o tron czy we Wladcy pierścieni – to nie jest istotne. Istotne jest, że został dyrektorem GOK-u i skoro w przeszłości GOK odpowiadał za coś takiego jak wieszanie i ściąganie flag, to chyba można spodziewać się, że będzie to kontynuowane? Jak widać po sesjach naszej Gminy nie jest ważne czy ktoś jest tutejszy czy nietutejszy. Jak nie wykonuje dobrze swojej pracy, to jest o tym mowa i jego pochodzenie raczej nie jest w tym wypadku istotne.

  6. Były radny trochę jak nie on – nad wyraz spokojnie (i od razu sesja nudniejsza) – wypunktował kilka kwestii, w tym działanie straży pożarnej na prywatnych działkach. Pismo OSP bardzo ładnie napisane, ale ile tam lania wody, a ile prawdy (odnośnie działań dzień przed imprezą), to chyba się ostatecznie nie dowiemy 🙂

    Główny wniosek jednak jest smutny – w naszej Gminie zatrudnione są osoby, które traktują tę pracę jako przechowalnie i po wyborach pewnie będą roszady 🙂

    • Były rady kipi frustracją po porażce w wyborach i dlatego emocje sięgają zenitu. A po co? Czy nie lepiej zejść ze sceny z twarzą i w zaciszu domowego ogniska spędzać czas ciesząc się tym co daje mu los. Szkoda zdrowia.

    • Gdyby kipiał frustracją po porażce w wyborach, to chyba by atakował radną, która z nim te wybory wygrała. A chyba nawet słowa w tym kierunku na sesji nie powiedział. W sumie ona słowa też poza przysięgą nie zabrała, więc zbytnio nie było sensu się do niej odzywać 🙂 Jeżeli mnie pamięć nie myli, to były radny był dość aktywny na tym polu także przed tym jak został wybrany do rady. Więc Kaziku dzielisz się tutaj swoimi domysłami, ale fajnie jakbyś je poparł jakimś konkretem 🙂

  7. Wiceprzewodniczący zwraca uwagę, żeby Radni uważali na słowa, bo ktoś z oglądających może czuć się obrażony. Kolejne ogólniki – niech podaje konkretne przykłady, kiedy ktoś mógł poczuć się obrażony. Ja natomiast jestem obrażony i zniesmaczony biernością większości Rady Gminy – w tym wiceprzewodniczącego (aktywny był kilka razy, jak Pani Wójt mocno traciła na poparciu wiadomej osoby). Jestem obrażony i zniesmaczony gospodarnością naszej Gminy i wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Czy Wiceprzewodniczący zrobi coś w tym kierunku? Czy tylko stwierdzi, że Para prezydencka została przyjęta godnie. Nie było go tam, nie było włodarzy naszej Gminy, ale najważniejsze, że osoba pociągająca za sznurki w naszej Gminie godnie przyjęła parę prezydencką 🙂

  8. Radny Król zwrócił uwagę, iż w naszej Gminie wszystko jest załatwiane nie tak jak powinno to być w normalnie działającym urzędzie. Eureki nie odkrył, ale fakt, przykro, że tak to u nas wygląda.

    Radny Król porównał także dożynki prezydenckie w Kolonii Boćki i dożynki prezydenckie z poprzedniego roku. Rok wcześniej dożynki były gminne (Gmina Tarnów – wygrany wieniec z Poręby Radlnej) i impreza była huczna. Natomiast u nas odbyła się „tajna impreza” dla wybranych. Trochę nieprzyjemnych słów przy okazji tego usłyszała Pani Wójt (która w znany już sposób postanowiła poradzić sobie z trudny tematem…i uciekła w trakcie tej dyskusji) i Pani Przewodnicząca. Kluczowe pytanie – kto tak naprawdę rządzi w tej Gminie – pozostanie niestety bez odpowiedzi.

    • Radny Król nie pogodził się jeszcze z porażką w wyborach i wszędzie się doszuka nieprawidłowości. To wstyd, żeby mówić, że jego podwórko też czasem trzeba polać, Wstyd żeby robić takie uwagi na okoliczność wizyty głowy państwa. Wstyd

    • „Nie mam pomysłu jak merytorycznie zaatakować opozycyjnego radnego, to wytknę, że nie pogodził się jeszcze z porażką w wyborach”. Drogi Kaziku może tego nie wyłapałeś, ale Radny Król o polewaniu swojego podwórka mówił z ironią. Napisz jeszcze 100 razy wstyd i może wtedy to będzie bardziej prawdziwe niż obecnie 🙂

    • Pudło – przecież komentuje tutaj sesje zazwyczaj podczas ich trwania – nawet podczas wystąpień radnego Adama. Wiec Kaziku drogi pudło, ale i tak zachęcam do merytorycznej dyskusji.

  9. Pani Radna Krystyna odniosła się do tych manipulacji portalu bielsk.eu dotyczących poprzedniej sesji. Wskazała, iż dziennikarze powinni podpisywać się pod swoimi tekstami – zgadzam się, że dziennikarze powinni mieć cywilną odwagę podpisać się pod swoimi artykułami. I jakby ktoś chciał mi przy tej okazji wytknąć, że ja się nie podpisuję – to tylko podkreślę, że dziennikarz, a mieszkaniec to jednak co innego 😊

    Pani Radna Krystyna także posłała zawoalowaną groźbę do „potencjalnie urażonej mieszkanki”. Naprawdę jestem ciekawy jak się ta sprawa potoczy dalej.

    • No właśnie widzę, że te teksty są za inteligentne dla Króla. Faktycznie teksty miarę inteligentne, pisane ze zrozumieniem, chociaż bronią opozycji. Dyrektor GOK-u nie musi zajmować się organizacją wystroju Bociek. To leży w gestii kompetentnej osoby z urzędu. Tak czy siak niezła komedia od „fotowoltaniki” do numeru z lekami. Tak swoją drogą ciekawi mnie co miał na pobudzenie… i skąd.